czwartek, 6 października 2011

kotyliony, wstążeczki, kwiatuszki...

Zawsze w dniu ślubu pojawia się standardowe pytanie: "z której strony je przypinać?" 




 
Oczywiście co kraj to obyczaj.. 
(w niektórych częściach Polski kotyliony przypina się zarwno kobietom, jak i mężczyznom) jednak przyjęło się, że kawalerom - z racji wolnego serduszka, przypina się z lewej strony. Panom już zajętym z prawej (gdyby zestresowana starsza zapomniała, to możńa skojarzyć to z prawą ręką, na której noszona jest obrączka.)

Ponadto.... kotyliony to nie to samo co prezenty dla gości! :) bo takie pytania też się pojawiają...

 
Kotylionów jest wiele 
- różnorodna kolorystyka, zazwyczaj skrzyżowane tasiemki....
Jednak... obecnie zainteresowanie wzbudza to co jest oryginalne i odstające od  standardów. My proponujemy coś nowego i ciekawego, a jednocześnie delikatnie podkreślającego cały weselny wystrój - kotyliony z dodatkiem niewielkich kwiatuszków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz